Czasem mam wrażenie, że cokolwiek bym nie zaproponowała swojemu dziecku i tak usłyszysz NIE… Nie te getry, nie te buty, nie ten serek na śniadanie… Jak w takich chwilach zachęcić dziecko do współpracy? Przekonałam się, że technika stosuj ograniczony wybór, w niektórych sytuacjach może być bardzo pomocna w unikaniu przepychanek z dzieckiem.
Każdy z nas (dziecko również) lubi decydować, w tych sferach, które go dotyczą, a możliwość wyboru daje poczucie autonomii. Ograniczony wybór (spośród możliwości akceptowanych przeze mnie) zachęca moje dziecko do myślenia i stwarza okazję do samodzielnego podjęcia decyzji.
Przykładowy komunikat do młodszego dziecka: „Jaka jest pierwsza rzecz, która zrobisz po powrocie do domu – pomożesz mi rozpakować zakupy czy wolisz poczytać książeczkę? Zdecyduj”.
Ograniczony wybór sprawdza się także w zachęcaniu do współpracy starsze dzieci „Potrzebuję Twojej pomocy – wolisz rozpakować zmywarkę czy nakryć do stołu? Możesz wybrać”.
Możesz wybrać, zdecyduj, wybierz – dodawanie takich słów zwiększa decyzyjność dziecka.
Dając wybór, należy pamiętać, aby był dostosowany do wieku dziecka, a opcje, które zawiera, były akceptowalne przez nas.
A co jeśli moje dziecko chce czegoś innego? Wtedy mówię: „Nie ma takiej możliwości. Możesz wybrać między tym, a tym”.
I jeszcze jedno, żadne techniki nie będą pomocne, jeśli nie będzie relacji. Dlatego, nawiaż relację, zanim zaprosisz dziecko do współpracy.
I. Bukała-Siedlecka, pedagog, socjoterapeuta, Certyfikowany Edukator Pozytywnej Dyscypliny
Literatura: J. Nelsen i współautorzy, Pozytywna dyscyplina dla przedszkolaków. Warszawa 2018